Szwagier - 2012-03-13, 16:59 Temat postu: GPS do naszego motorku Otwieram temat , bo stoję przed zakupem GPSa, wiec chce poszerzyć horyzont wiedzy :)- Jaki polecacie , kto juz ma ? Interesują mnie wyłącznie urzadzenia dydykowane do motocykla i z Bluetooth. Słyszałem ze najbardziej polecanym jest TOMTOM rider 3 - ? Oczekuje opinii ? pzdr. Karpik - 2012-03-13, 18:37 Kolega ostatnio kupił nawigację motocyklową firmy Lark http://pdaclub.pl/index.p...przet&Itemid=91 Jeszcze jakoś super jej nie przetestował ale jezdzil troche po Wawie i innych miastach i mowi ze jest całkiem ok. Jesli chodzi o Europę to mapy są podobno dokładne, gorzej u nas ale mozna wgrac AutoMapę. No i ta cena 369zł brutto!!! Bezkonkurencyjna w stosunku do innych nawigacji motocyklowych. aprilia - 2012-03-13, 19:33 Ja śmigam na zwykłej samochodówce i jest dobrze 
Wojtaq - 2012-03-13, 20:02 Temat był już wałkowany, a to jest link do tematu Ja mam Lark 35AT z dwoma mapami tzn. oryginalną i Automapą i nie narzekam! eterum - 2012-03-13, 20:46
Potwierdzam. Bardzo fajna nawigacja. Bez cudów i wodotrysków ale pokazuje wszystko co ma pokazać, chodzi w miarę płynnie, uchwyt na motocykl jest solidny kosztuje bardzo przyzwoicie. Fryzjer - 2012-03-13, 20:55 a jak mocujecie tego larka? bo też mam ale do Capo jakoś nie mam pomysłu jak na oryg, uchwycie? 
aprilia - 2012-03-13, 20:59 Mi uchwyt motocyklowy łapie na styk na oryginalnym mocowaniu kierownicy. eterum - 2012-03-13, 21:38
U mnie jest tak. 
Jerzyk - 2012-03-13, 21:45 A ten zielony guziczek do czego? Szwagier - 2012-03-13, 22:16 No rzeczywiscie ten Lark czytajac opis daje rade . Ma wszystko i wiecej :) ,a poza tym cena ok 200 , gdzie tomtom to wydatek 900 . eterum - 2012-03-13, 22:54
Tylko że lark musi być w wersji AT. Wtedy jest wodoszczelny, pyłoszczelny itd.. czyli odpowiedni na moto bez pokrowców. Z tego co wiem to taki kosztuje ok 360 zł (mój brat kupował w Auchan bo były na promocji).
Halogeny hella micro de. Niby nie jest wodoszczelny ale przeżył kilkanaście strzałów z karchera oraz kilka nocnych ulew.. Żyje i ma się dobrze.. Polecam 
Fryzjer - 2012-03-13, 22:59 a mnie w Larku 35AT denerwuje włączanie i wyłączanie samego gieepeesa. Trzeba kilka razy przycisnąć przycisk i dopiero wtedy załapie choć to trochę trwa. Czasem mam ochotę go wyrzucić przez okno w trakcie jazdy z tego powodu 
Czy pozostali użytkownicy też mają podobny problem czy to tylko mój? Może coś źle robię? 
Szwagier - 2012-03-13, 23:27 No wlasnie poczytalem na necie , ze to jedyna wada tego modelu - problemy z guzikiem on/off. Ale wiekszy problem to to , ze nie idzie nigdzie kupic tego modelu, nawet na allegro. Moze sa juz nowsze wersje AT ? ----------------------- Capo - 2012-03-14, 05:54 Na alledrogo jest TUTAJ ale jakos drogo w porownaniu z Auchan. Wojtaq - 2012-03-14, 08:31
Nie zauważyłem takiego problemu, a korzystam z trzech różnych Larków na motorze i w aucie. Po prostu, ten wyłącznik jest zabezpieczony gumową osłoną, lecz działa podobnie, jak w innych urządzeniach np. telefonach komórkowych lub komputerach. Trzeba tylko jeden raz(!) wcisnąć i chwilkę cierpliwie poczekać na skutek. Pośpiech jest zawsze wskazany, ale... tylko przy odłowie pcheł! Kwestia montażu na kierownicy nie pozostawia żadnych wątpliwości, gdyż oryginalna obejma jest na tyle wąska, że bez problemu daje się zacisnąć na kierownicy, co pokazałem na fotkach wcześniejszego tematu, do którego link nieco wyżej. Całość mocowania jest dość dyskretna i solidna, a jednocześnie, co podkreśliłem wygodna i łatwa w demontażu tak częściowym, jak całkowitym. Zaznaczam, że moja subiektywnie pozytywna opinia nie służy porównaniom z modelami innych producentów, np. legendarnym Tomtomem
|
||||||||||||||||
