Powitalnia - Cześć wszystkim milośnikom Capciorków
fireman - 2009-05-20, 19:49 Temat postu: Cześć wszystkim milośnikom Capciorków Cześć .
Mam na imię Piotr, jestem z podkarpacia, bliżej Bieszczadów, po wielu latach turlania się różnymi wydumkami ( preferowane najczęściej enduro różnej maści) wreszcie nabyłem Porządnego "NOMAD-a" Z uwagi że jestem na służbie dziś skromnie ale obiecuję że za 2 dni podam więcej "powodów" mojej radości.
tangy napisał/a: | Witam kolege z KGP :) Mam nadzieje ze Tobie uda sie kupić Capo bo ja niestety po kilku miesiacach szukania odpuscilem :( |
.....hmmm powiem tak : upór to dobra cecha, warto ją tylko dobrze ukierunkować, szukajcie a znajdziecie, ja wiemżę wartało się postarać , poczekać , popytać , podzwonić .....wreszcie mam to co chcę
POZDRAWIAM Piotr
gumis - 2009-05-20, 20:42
Witam nowego kolege
eterum - 2009-05-20, 21:48
Witaj!
Miło że mamy kolejnego Capomaniaka.. do tego pewnie z sekcji Blue Knights..
Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie lub zlocie :)
Anonymous - 2009-05-20, 23:26
Witam kolejnego Capomaniaka
Życzę udanego sezonu na nowym nabytku
W lipcu będę po raz drugi śmigał po bieszczadzkich pętlach, więc kto wie może spotkamy się gdzieś na szlaku
Pozdrawiam
Marcin - 2009-05-21, 10:19
Również witam i pozdrawiam. I obyśmy cię spotykali wyłącznie po służbie!
Dziubek - 2009-05-21, 21:44 Temat postu: Re: Cześć wszystkim milośnikom Capciorków witaj w nowej rodzinie
Oby Ciapcio Ci sluzyl jak najlepiej
fireman - 2009-05-21, 22:14 Temat postu: podziękowania CZEŚĆ
Bardzo dziękuje za miłe powitanie . Mam obecnie troche zakrętu spowodowanego obowiązkami służbowymi i przeprowadzką ale obiecuję zaglądać na to forum systematycznie. Jak widzę jest tu sporo kulturalnych, miłych osób więc postaram się nie zaniżać poziomu hehe. Sprawnie podpowiem moje Nomadzisko jest jasne, z 2002 r o przebiegu 40 tyś. i co najważniejsze pochodzi od prawdziwego pasjonata tego gatunku. Przez 3 lata poświęcił sporo uczucia i gotówki ,żeby Capo miał jak trzeba
Jutro będzie chwila zrobić kilka zdjęć więc pewno wkleję, służba sobotnia niestety wykluczy mnie z planowanego spotkania niektórych Capomenów na które się po cichu zasadzałem.....ale co się odwlecze to nie przepadnie hehe. Jeśli będą plany na zwiedzanie Bieszczadów tego roku to już teraz serdecznie zapraszam i deklaruje potrzebną pomoc.
Słowacja też jest całkiem blisko, mniejszy ruch, sporo ładnych widoków .....więc jak to mówią.....pożyjemy-zobaczymy .
POZDRAWIAM Piotr
Capo - 2009-05-22, 08:53
Witaj Piotrze.
Mam nadzieję, że będziesz zadowolony ze swojego moto. Udanych sezonów
no, no grono nam się rozrasta może by tak pomyśleć o jakimś ogólnopolskim zlocie Capomaniaków.
Anonymous - 2009-05-22, 22:48
Ciekawe ilu Nas jest faktycznie ??
Wydaje mi się, że chyba nie wszyscy zarejestrowani użytkownicy posiadają Capo.
Marcin - 2009-05-23, 09:42
Ale i odwrotnie Wicher, nie wszyscy z Capo już się tu zarejestrowali...
fireman - 2009-05-23, 12:08
CZEŚĆ
Moje odczucia po pierwszej niedługiej ale trasie:
Capo jest ...świetne Model ale również ten konretny motocykl ! Widać
że był obdarowany sporą ilością uczucia przez osobę która go do tej
pory dosiadała.Nie będę się teraz rozpisywał na temat jego
przymiotów-po prostu " Panowie, czapki z głów!!! "
Po miesięcznej przerwie Capo został "zaprądowany", przewietrzony w drodze do Krakowa -wczorajsza kiepska pogoda, zmęczenie i późna pora zadecydowały o powrocie do Krosna
samochodem. Po zagarażowaniu u znajomych pogłaskałem gamonia po prawej
osłonie przedniego kierunkowskaza hehe i podziękowałem za grzeczny
początek naszej przyjaźni.
Zapewne jak wielu z was przy pierwszym ,bezpośrednim kontakcie, ETV położyła mnie na cycki poręcznością, lekkością prowadzenia i komfortem jazdy, dodatkowy banan na gębie to wyższa, akcesoryjna szyba GIVI, więc ...sza, zero szmerów w okolicy beretu, a gustowny efekt podświetlenia obrysu zewnętrznego szyby był wisienką na torcie lodowym
Co do odgłosu z wydechów już czytałem i faktem jest że uszu to one raczej nie głaskają ale...pożyjemy-zobaczymy, nie od razu Rzym zbudowano. Wcześniej posiadaną przypadkowo CBR F-3 nie jeździłem za wiele( to nie moje klimaty) więc teraz chcę nadrobić zaległości z tamtego sezonu, a na modyfikacje też znajdziemy czas.
POZDRAWIAM ..ponownie ze służby...fotki raczej w niedzielę, wczorajsze burze tylko zdenerwiły a nie pomogły z sesji foto.
Anonymous - 2009-05-23, 12:22
Cieszę się, że Capo już na samym wstepie przypadło Ci do gustu :)
Moja przyjaźń z Kapciem musiała dojrzewać, ale teraz jest wyśmienicie :)
Z tej szyby Givi również jestem zadowolony, ale odczuwam turbulencje w okolicy kasku.
Może to przez moj wzrost (187), albo przez kask.
Co by nie powiedzieć, Capo to dobry motór :)
Yno Jazda !!!
|
|
|