erem - 2014-06-16, 22:53 Temat postu: Caponord na hamowni Witam, Dociekliwe ze mnie stworzenie więc ciągle nie odpuszczam aprilce majstrując przy biedaczce... już mnie ma dość... ale coooo tam... Odwiedziłem hamownie ... dla porównania mieliśmy dl 1000 '07 
Już tłumaczę na co patrzeć... Czerwone linie od góry to krzywe momentu. Bardzo ładnie widać co zrobił pan catfish... uzyskał kopa już od 3800 obrotów.... dla porównania warto spojrzeć na krzywą dl1000 wygląda to nie ciekawie... linia ciągnie się i dopiero osiąga najniższy punkt aprili przy 5500 obr.... więc capeć górą ! może orać pole! Niebieskie linie grube oraz czerwone grube ( odbicie przeniesione wyżej o stała wartość) to krzywe mocy na kole oraz na silniku... mimo, że caponord kręci się wyżej niż dl1000 na wykresie tego nie widać... najdłuższy odcinek jest dla dl1000, porostu caponord powyżej 9500obr nie osiągnie maksymalnej prędkości... wykres spadał w dół jak z urwiska... nie ma tego akurat na wykresie...podczas pomiarów więc nie kręciłem do odcięcia bo było to bez sensu...ale moc mniej a więcej jak w dl100 tylko szybciej osiągana co jest dla nas lepsze :) Caponord z 2007 roku, jakieś 50 tys kilometrów najechane, mapa 051123_catfish2011.hex, wyłączona sonda, mieszanka uboga, lft na poziomie +53,9, filtr atena zwykły, tłumik przelot edziowy + dbkilery solidne.... spalanie na poziomie 5.3 trasa (2 osoby) 7,2 miasto do oporu :) Pomiary należy obarczyć 15% tolerancją... wystarczyło np: założyć dmuchawe pod wlot filtra powietrza w dl1000 aby uzyskać 4 HP hehe Po powrocie z wyjazdu pojadę sprawdzić mapy, która najlepsza hehe Podczas wyjazdu postaram się jechać z zgodnie z wykresem... oraz po staremu... ciekawy jestem różnic w spalaniu... Pozdrawiam, Rafał |
||||||
