Lewan69 - 2019-08-25, 17:16 Maraki ? Ogarnąłeś temat ? Bo coś cisza nastała.... w temacie .... 
ralph178 - 2019-08-26, 09:30
Ważne, że uporałeś się z problemem i wróciłeś na własnych kołach a nie na lawecie 
Maraki - 2019-09-11, 21:41 Witajcie. Dawno mnie tutaj nie było. Sorry. Kupiłem używany regulator od Aprilia Caponord. Założyłem. Lądowanie na obrotach jałowych przy włączonych światłach ok 13,4. Szału nie ma ale działa. Jeździ pali. Jak włączę światła to nawet lepiej niż bez włączonych. Nie jest to 14,4 ale lepiej niż było. Słyszałem ze wielu jeździ na takich poziomach i działa. Co myślicie? Nie jest delikatnie za mało? [ Dodano: 2019-09-11, 21:42 ] Ps jagiel ile sobie życzysz za tego tourmaxa przerobionego pod capo? Hmmm?😊 robert1973 - 2019-09-12, 00:20
michciobb - 2019-09-21, 23:51 No i 3 dni temu bardzo sprawdził mi się u mnie woltomierz. Ruszam sobie w drogę powrotną z pracy do domu, patrzę a tam 12V i spada  . Przegazówka, ponowne uruchomienie moto, nic nie pomaga, oszczędzając prąd bez problemu dojechałem do domu. Kilka szybkich pomiarów stojana już w garażu i diagnoza - padnięty regulator. Po odkręceniu od ramy łatwo było oddzielić zalaną kostkę od radiatora a dodatkowo była ona pęknięta.
Kupiłem TourMax RGU-102. Chyba jest to taki element w moto, że nie warto na nim oszczędzać. Dzięki uprzejmości jagiela dowiedziałem się co należy zrobić z dodatkowym czarnym kabelkiem wychodzącym z nowego regulatora. Teraz jest stabilne napięcie ze światłami i stopem od około 1800 RPM 14,4 - 14,5V. Bez obciążenia napięcie wiele się nie zmienia 14,5-14-6. Dzisiaj pojeździłem niecałą godzinę i wszystko OK. Zastanawiałem się czy nie warto byłoby dorobić niedużej aluminiowej przegrody pomiędzy regulatorem a tylnym kolektorem wydechowym. Mocno ogrzane powietrze rzeczywiście może pogarszać warunki chłodzenia regulatora. Czy ktoś praktykował takie rozwiązanie? P.S. Bez woltomierza, pewnie następnego dnia, zakończyłbym jazdę bez prądu, gdzieś na najbardziej ruchliwym skrzyżowaniu. |
||||||||||
