Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Ku przestrodze- mocowanie kierownicy
Autor Wiadomość
TENrobak 
Caponord RR+Transalp

Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 56
Skąd: Poznań
  Wysłany: 2009-07-24, 23:50   Ku przestrodze- mocowanie kierownicy

Cześć

Piszę tylko informacyjnie, bo z tematem juz sobie poradziłem. Ale stwierdzam, że niebezpieczeństwo było sporo.

Mianowicie jakiś czas temu byłem w Hanowerze (pisałem gdzieś o tym) i pokrecilem sie troche po landach. W drodze powrotnej do Poznania - jakies 450 km od domu poczułem luzy w kierownicy. Półka z zawieszeniem stał w miejscu, natomiast kierownicą mogłem wykonywać delikatne ruchy. Poszarpałem trochę i stwierdziłem, że kierownica się trzyma więc pojechałem dalej. Dojechałem do domu. Następnego dnia postanowiłem rozgryźć temat- okazało się, że OBIE śruby, które mocują kieronicę do półki (te, które przechodzą przez gumowe tuleje antywibracyjne) są pęknięte! Powierzchnia złomu śrub wyglądała właśnie na zmęczenie wibracyjne. Bez problemu śruby wymnieniłem, ale sytuacja była niebezpieczna. Dobrze, że śruby po pęknięciu były ciasno osadzone w tulejach antywibracyjnych, które trzymały kierownice na swoim miejscu.

Przy okazji rzućcie okiem na swoje mocowania- mam nadzieję, że tylko u mnie taka przypadłość wystąpiła.
_________________
Pozdrawiam
Piotr
 
 
   
Wicher
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-25, 12:41   

Dzięki za cynk.
Jakiś czas temu przyglądałem się temu patentowi, bo sposób jego mocowania bardzo mnie niepokoi :)
Zobaczę jak tam sytuacja ma się po wyjeździe, bo śmigałem po okropnych wertepach, więc sprawdzę czy wszystko jest dobrze.
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-07-26, 22:45   

Mocowanie kiery powinno być wykonane przy użyciu śrub jakościowych. Nie wyobrażam sobie, żeby takie śruby mogły pęknąć pod wpływem nie wiem nawet jakich wibracji.
Inaczej ma się sprawa, jeśli kiera przykręona jest śrubami normalnymi. Wtedy wystarczy przegiąć z momentem dokręcania i po jakimś czasie materiał płynie a śruba pęka.
Tenrobak, sprawdż oznaczenia na łbach pękniętych śrub. Może miałeś jakąś lichotę założoną...
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
TENrobak 
Caponord RR+Transalp

Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 56
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-07-27, 21:44   

No wlasnie, ze sam bylem zdziwiony, bo to sa jakosciowe sruby imbusowe z oznaczeniem 8.8...
_________________
Pozdrawiam
Piotr
 
 
   
Marcin 
Aprilia Atlantic 500

Wiek: 53
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 358
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-07-29, 11:45   

Hmm... Dziwne... Kupiłem kiedyś Pegaso po niemałym dzwonku. Przedniej zawiechy nie było, rama skrzywiona, kierownica wygięta w precel. Ale śruby wytrzymały. Wygięte tak, że jedną musiałem przeciąć, bo się nie dało odkręcić, ale były w całości... Też były 8.8...
_________________
Pesymista, to dawny optymista, który po prostu zaczął myśleć realnie...
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10