[michajlo89]

Hej, mam problem, bo nie mogę odpowietrzyć dziada z tyłu.

Pompuje parenaście razy, trzymając wajchę do spodu odkręcam odpowietrznik, chwila, zakręcam odpowietrznik trzymając cały czas wajchę, pompuję dalej.

I tak już ładnych parę razy zrobiłem, a hamulec jak umarł tak nie żyje, z odpowietrznika nie wypływa nic. Płynu na full w zbiorniczku od razu mówie. A i zacisk normalnie na tarczy. Czy go zdjąć i umieścić poniżej zbiornika? czy jak? Coś muszę robić źle :D

[Karpik]

Jak miałeś pusty zacisk to trochę trzeba się napompować żeby coś wyleciało
Jeśli po zakręceniu odpowietrznika klamką da się go "napompować" tak że po popuszczeniu odpowietrznika klamka lekko opada to robisz wszystko dobrze tylko cierpliwości trzeba...
Ja wlałem chyba z 4-5 zbiorniczków żeby przelać i odpowietrzyć

[michajlo89]

Dobra, wszystko poszlo jak należy jestem bałwanem, wlewałem płyn hamulcowy do tego kondonika, bo byl caly rozciagniety i nie przyczaiłem! Wstyd! :D