Strona główna
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •   Statystyki  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

Poprzedni temat :: Następny temat
Lokalizacja uszkodzonego łożyska
Autor Wiadomość
Bulvhay 
Bulvhay


Wiek: 42
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 30
Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 2014-05-25, 22:07   Lokalizacja uszkodzonego łożyska

Witam od razu do setna sprawy,
Pewności nie mam ale wydaje mi się iż mój Kapeć ma uszkodzone któreś z łożysk (chociaż być może tylko mi się wydaje) ale po kolei...
Dzisiaj na przejażdżce zanotowałem niepokojący dźwięk dochodzący gdzieś z dołu :-D
rodzaj dźwięku jakby coś huczało, przy niedużych obrotach ale też prędkość musi być odpowiednia. Myślę iż przy wyższych obrotach silnika po prostu tego nie słyszę, ale też po rozpędzeniu moto i wysprzęgleniu wyraźnie słyszę dziwny huczący dźwięk.
Pytanie 1 czy ktoś z tego forum spotkał się z tego typu przypadłością?
Pytanie 2 może to norma w caponordach ze nakładające się dźwięki łańcucha, całego napędu i skrzyni oraz silnika w pewnych zakresach dają taki efekt?
Pytanie 3 jak najłatwiej domowym sposobem przetestować poprawność działąnia łożysk kół oraz skrzyni biegów ?
Pozdrawiam
_________________
Capo `Włoszka` 2002
 
   
Wilk stepowy 

Wiek: 41
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1229
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-05-25, 22:41   

Jaki masz przebieg motocykla?
_________________
Caponord 2003
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-25, 23:19   

jaki jest to dźwięk? jak wciskasz sprzęgło mniej huczy ?

skrzynia biegów, panewki itp to na 99% nie to, Rotaxa ciężko zepsuć :-)
_________________
Indywidualny Serwis Motocykli, Roty 62, Warszawa, tel: 510-749-768, www.ismserwis.pl / www.czesciaprilia.pl / www.czescikymco.pl / www.czescipiaggio.pl
 
   
Bulvhay 
Bulvhay


Wiek: 42
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 30
Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 2014-05-26, 08:16   

Przebieg niby 17.5 k ale raczej w to nie wierze ze to orginal, moto rocznik 2002,
A typ dzwieku ciezko opisac, huczenie ze zmienna amplituda jakby sinusoidalna, jade szybciej to okres jest krotszy tego dzwieku, gdy zwalniam zdecydowanie okres sie wydluza. Po wysprzegleniu jest odrobine ciszej, byc moze dlatego ze silnik sie wycisza rowniez. W pewnych zakresach obrotow i predkosci wyczuwalne jest jakby lekkie drzenie calego moto, podobny efekt istnieje podczas ostrego hamowania kiedy sie juz okladziny klockow hamulcowych skonczyly. Klocki oczywiscie sa w dobrej kondycji. Jeszcze jedna rzecz, gdy silnik jest zimny efekt zanika, pojawia sie po rozgrzaniu.
_________________
Capo `Włoszka` 2002
 
   
tosiek 
sympatyk

Wiek: 49
Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 510
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2014-05-26, 08:51   

Pewnie nie związane ale u mnie huczą opony w zakrętach :D Najwyraźniej poprzedni właściciel nie zamykał bieżnika w zakrętach i opona jest ciut twardsza przez to ;-)
_________________
jest: Yamaha XT 660 R '04, Yamaha XVS 1100 Dragstar Classic '01, była: Aprilia Caponord ETV 1000 '03
 
   
jagiel 
Rally Raid 2003


Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 1155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-26, 09:23   

a luzy zaworowe to masz sprawdzone ?
_________________
Indywidualny Serwis Motocykli, Roty 62, Warszawa, tel: 510-749-768, www.ismserwis.pl / www.czesciaprilia.pl / www.czescikymco.pl / www.czescipiaggio.pl
 
   
Bulvhay 
Bulvhay


Wiek: 42
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 30
Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 2014-05-26, 09:27   

Teoretycznie poprzedni wlasciciel w zeszlym sezonie sprawdzal luzy zaworowe.
Chyba potrzebuje osoby co uzytkuje capcia od dluzszego czasu i sie przejedzie na moim w celu obdukcji, bo moze sam cos przeoczylem, ciezka sprawa.
_________________
Capo `Włoszka` 2002
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 39
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2014-05-26, 12:05   

A jakie masz opony? Może to one tak hałasują. U mnie po zmianie opon na K60 pojawiło się takie buczeniem,że myślałem że łożysko poszło.
Łozyska w kołach łatwo sprawdzić. Postaw na centralce i poruszaj energicznie kołem na boki, przód tył itd i sprawdź czy nie mają luzów.
Mozesz też zdjąć koło włożyć palce w łożyska i nimi pokręcić i zobaczyć czy się nie zacierają, czy coś...
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
Bulvhay 
Bulvhay


Wiek: 42
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 30
Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 2014-05-26, 12:29   

Lozyska w kolach sprawdzalem jakis miesiac temu i wygladaly dobrze, ale moze trzeba sprawdzic jeszcze raz. Poprzedni wlasciciel malo tym jezdzil, moze jak zaczal krecic w koncu to zaczynaja wychodzic awarie.... ehh. Opony metzeler tourance
_________________
Capo `Włoszka` 2002
 
   
janciovodnik 

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 3152
Wysłany: 2014-05-26, 12:32   

Karpik napisał/a:
U mnie po zmianie opon na K60 pojawiło się takie buczeniem...


Heidenau K 60 ??
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 39
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2014-05-26, 17:57   

janciovodnik napisał/a:
Heidenau K 60 ??

Dokładnie Heidenau K60Scout czyli z paskiem na środku (są znacznie bardziej żywotne niz stare K60)
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
janciovodnik 

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 3152
Wysłany: 2014-05-27, 00:05   

Czyli w stylu Mitas E07 Adventure, które posiadam ;)
Ale Ty Karpik chyba bardziej offa dajesz, co ??
Musimy się kiedyś zgadać bo ja jeszcze przed tym trochę cykorze :/
 
   
Bulvhay 
Bulvhay


Wiek: 42
Dołączył: 19 Kwi 2014
Posty: 30
Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 2014-05-28, 00:12   

Na razie nie zlokalizowalem powodu usterki wiec czekam na rozwoj sytuacji :->
Chociaz z drugiej strony, moze kapcie juz tak maja ze cos huczy a generalnie nic sie nie dzieje ...sam nie wiem. Jestem nowy na tym polu i nie mam pkt odniesienia.
Niemniej jednak szybko sie ucze i z przyjemnoscia czytam wskazowki, nastepnie je weryfikuje, za to serdeczne dzieki :-)
_________________
Capo `Włoszka` 2002
 
   
Karpik 
Capofan


Wiek: 39
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 673
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
Wysłany: 2014-05-28, 19:00   

W przypadku Capo wrażliwość trzeba zostawić na boku!
Jęździ- to nie grzebać!, przestanie jeździć - naprawiać! :P

janciovodnik napisał/a:
Czyli w stylu Mitas E07 Adventure, które posiadam ;)
Ale Ty Karpik chyba bardziej offa dajesz, co ??
Musimy się kiedyś zgadać bo ja jeszcze przed tym trochę cykorze :/

Tak, pamietam jak Witas je kupował, bo tez się nad takimi zastanawiałem.
Ani w/w opony ani Capo nie nadają się do prawdziwego offu, ale na lekkie szutry to i owszem.
Nie jeżdzę dużo w terenie, ale nie lubie ruchu samochodowego, dlatego jak mam czas to wyznaczam sobie drogi białe i jeszcze niższej kategorii :mrgreen: na których czesto kawałkami brakuje asfaltu.
Często jeżdzę w okolicy puszczy zielonki, więc sprawa żeby się spotkac jest otwarta. Teraz w piątek bedę nawet leciał przez Gniezno na Mogilno.
_________________
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Życie liczy się w kilometrach
>>> www.MOTOmostowcy.pl <<<
>>> www.motokm.pl <<<
 
 
   
janciovodnik 

Ile cylindrów ma Caponord: 2
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 3152
Wysłany: 2014-05-29, 10:27   

Karpik napisał/a:
Ani w/w opony ani Capo nie nadają się do prawdziwego offu, ale na lekkie szutry to i owszem.
Nie jeżdzę dużo w terenie, ale nie lubie ruchu samochodowego, dlatego jak mam czas to wyznaczam sobie drogi białe i jeszcze niższej kategorii :mrgreen: na których czesto kawałkami brakuje asfaltu.
Często jeżdzę w okolicy puszczy zielonki, więc sprawa żeby się spotkac jest otwarta. Teraz w piątek bedę nawet leciał przez Gniezno na Mogilno.


Opony są niezłe... Mam totalny luz na asfalcie jak i na bocznych, dziurawych drogach.
Chociaż ostatnio pod Brodnicą wleciałem z asfaltu na jakąś kamienistą polną drogę i kolana mi sie ugięły... Nie będe ukrywał, ze spietrałem i zawróciłem.
Chyba jakiś kurs doskonalający by się przydał.

A z samochodami mam to samo. Jak tylko mogę to śmigam bocznymi drogami.
A okolice Puszczy Zielonki są miodne, jak i ona sama ;P

W piatek raczej niestety odpada bo budowa domu rodziców w temacie. Nie wiem o której skończę. Ale w czerwcu będę się odzywać ażeby zgadac sie na przejażdżkę ;)
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FiSubIce v 0.5 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11